Przygotowanie copy pod social media przypomina trochę próbę urządzenia kampera w Maluchu. No dobrze, niech będzie bardziej nowocześnie – w Smarcie. Na pytanie: jak zmieścić w małym, miejskim samochodzie łóżko, toaletę, prysznic i kuchnię, większość odpowie: nie da się. Z copy sprawa przedstawia się nieco odmiennie, choć wnioski końcowe są podobne.
Standardowa pokusa – zarówno copywritera, jak i Klienta – nakazuje zawrzeć w każdym możliwym wpisie maksimum informacji. No bo przecież musimy poinformować o wszystkich zaletach naszego produktu. A żebyśmy nie byli gołosłowni, to dorzućmy jeszcze jakieś pozytywne opinie od użytkowników. No i napiszmy coś o firmie, to ważne. I o rabatach. Aha, jeszcze kilka przykładów wykorzystania.
No dobra, to ile to będzie słów? Odpowiedź jest prosta – za dużo.
Czy da się te wszystkie informacje zawrzeć w jednym wpisie? Ano da się. Na Twitterze co prawda konieczna będzie nitka z kilku postów, ale już na LinkedInie i Facebooku się uda. Tylko… czy warto? Znów prosta odpowiedź: nie warto. Najskuteczniejsze copy to copy krótkie. Dowody?
W 2016 BuzzSumo przeanalizowało ponad 800 mln postów. Tak. 800 milionów. Wnioski? Najbardziej angażujące są posty poniżej 50 znaków.
Przeczytaj to jeszcze raz: „Najbardziej angażujące są posty poniżej 50 znaków”. Ile liczy to zdanie? 49 znaków. Właśnie tyle, ile powinien liczyć Twój post.
No dobrze, nie musimy być aż tak restrykcyjni. Badanie przeprowadzone przez Jeffa Bullasa wykazało, że posty poniżej 80 znaków wzbudzają o 66% większe zaangażowanie. To daje nam 30 dodatkowych znaków. Czy można więcej? Można. Tyle że nie ma to sensu.
W przypadku postów reklamowych, badania AdEspresso (na próbie ponad 37 tys. reklam) wykazały, że najskuteczniejsze są te wpisy, które liczą od 5 do 18 słów, a konkretniej:
– nagłówek: 5 słów
– tekst główny: 14 słów
– opis: 18 słów.
Jak wyglądają statystyki dla pozostałych mediów?
Twitter (obecnie X)
Badania z 2024 roku wskazują, że idealna długość tweeta mieści się obecnie w przedziale 100-120 znaków, co nieco rozszerza wcześniejsze zalecenia. Krótsze tweety wciąż generują wyższe zaangażowanie użytkowników, choć platforma Twitter (obecnie X) umożliwia teraz tworzenie wpisów nawet do 280 znaków.
Mimo tego, tweety poniżej 120 znaków wciąż wykazują o 15-20% większe zaangażowanie w porównaniu do dłuższych postów, co wskazuje na preferencję użytkowników do konsumpcji krótkich i zwięzłych treści
Kwestia hashtagów także uległa zmianom. Według współczesnych analiz, idealny hashtag składa się z 1-2 słów i ma do 10 znaków, co daje większą elastyczność w tworzeniu bardziej unikalnych i zrozumiałych tagów, które angażują użytkowników. Nadal jednak zaleca się ograniczenie liczby hashtagów do maksymalnie dwóch, co zwiększa klarowność przekazu
W 2024 roku LinkedIn wciąż jest platformą dedykowaną profesjonalistom, nastawioną na wartościowy content o charakterze zawodowym. Pomimo tego, długość jego publikacji ewoluowała zgodnie z trendami. Badania HootSuite nadal sugerują, że posty statusowe powinny być zwięzłe – optymalna liczba słów to około 25, co pozwala przyciągnąć uwagę użytkowników w zatłoczonych feedach.
Z kolei według nowszych badań Search Wilderness, idealna długość artykułu na LinkedIn wynosi obecnie od 1800 do 2200 słów, co zapewnia odpowiednią głębokość i wartość merytoryczną materiału. Warto dodać, że tytuły artykułów, które osiągają najlepsze wyniki, to te mieszczące się w przedziale od 40 do 60 znaków.
Wnioski? Krócej znaczy lepiej – zwłaszcza jeśli chodzi o posty statusowe i reklamy. Przyczyny? Zapewne jest ich kilka – jedna wynika z tego, że dłuższe treści są ucinane, a ich odkrycie wymaga kliknięcia wielokropka, co dla wielu użytkowników jest zbyt dużym wyzwaniem. Inna – czas skupienia, który z roku na rok spada. Użytkownikom zwyczajnie ciężko przyswajać długie treści. Pamiętajmy, że nasze wpisy są jednymi z tysięcy, które nasi Klienci widzą podczas scrollowania ekranu.
Krótki post to tak naprawdę element User Experience – ma być krótko, łatwo, przyjemnie. I ciekawie. I te parametry są znacznie ważniejsze, niż zawarcie w poście wszelkich możliwość informacji na temat naszych produktów. Post to pierwszy element ścieżki zakupowej. Niech ten element pomaga, a nie przeszkadza.